Kosmetyki

Czy Nivea jest cruelty free?

Czy Nivea to marka cruelty-free? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, a wręcz złożona. Nivea, należąca do globalnego koncernu Beiersdorf, konsekwentnie deklaruje, że nie testuje swoich produktów ani składników na zwierzętach. Co więcej, firma aktywnie angażuje się w rozwój i promocję alternatywnych metod testowania. Mimo to, jej obecność na niektórych rynkach, zwłaszcza w Chinach kontynentalnych, sprawia, że większość wiodących organizacji prozwierzęcych nie uznaje Nivea za markę w pełni cruelty-free.

Co oznacza „cruelty-free” w kosmetykach?

Co kryje się pod pojęciem „cruelty-free” w świecie kosmetyków? To proste: oznacza to, że ani produkt, ani żaden z jego składników nie był testowany na zwierzętach – na żadnym etapie produkcji! Dotyczy to zarówno testów prowadzonych przez samą firmę, jej dostawców, jak i tych, które mogą być wymagane przez władze państwowe na rynkach, gdzie dany kosmetyk jest sprzedawany.

Definicja i standardy organizacji prozwierzęcych

Organizacje takie jak Leaping Bunny czy PETA stawiają niezwykle rygorystyczne kryteria. Aby produkt mógł zyskać status cruelty-free, testy na zwierzętach muszą być całkowicie wyeliminowane z każdego etapu: od pozyskania surowców, przez produkcję półproduktów, aż po finalny kosmetyk. Co ważne, dotyczy to każdego podmiotu w łańcuchu dostaw i sprzedaży – włącznie z wymogami prawnymi obowiązującymi w danym kraju.

Globalne przepisy dotyczące testów na zwierzętach

Unia Europejska jest prekursorem w tej dziedzinie – testowanie kosmetyków na zwierzętach jest tu zakazane już od 2004 roku (dla gotowych produktów), a od 2013 roku także dla ich składników. Podobne zakazy wprowadziło wiele innych regionów świata, co jest dowodem na rosnącą świadomość. Niestety, wciąż istnieją rynki, takie jak Chiny kontynentalne, gdzie w przeszłości testy na zwierzętach były obowiązkowe dla importowanych kosmetyków, a dziś nadal w pewnych scenariuszach mogą być wymagane.

Stanowisko Nivea (Beiersdorf) wobec testów na zwierzętach

Co na to Nivea? Koncern Beiersdorf, do którego należy marka, kategorycznie sprzeciwia się testowaniu produktów na zwierzętach. Firma jasno podkreśla, że sama nie przeprowadza takich testów – ani na produktach końcowych, ani na ich składnikach.

Zaangażowanie w rozwój alternatywnych metod

Nivea nie poprzestaje na deklaracjach. Marka aktywnie inwestuje w rozwój i promocję alternatywnych metod badawczych. Firma z dumą informuje, że już od ponad 35 lat angażuje się w poszukiwanie i walidację niezwierzęcych metod testowania. Mowa tu o innowacyjnych technologiach, takich jak sztuczna skóra czy testy przeprowadzane na wyodrębnionych komórkach.

Zgodność z przepisami Unii Europejskiej

Wszystkie produkty Nivea, które znajdziesz na półkach w Unii Europejskiej, są w pełni zgodne z obowiązującymi tu rygorystycznymi przepisami. Przepisy te kategorycznie zakazują testowania kosmetyków na zwierzętach, co oznacza, że kupując Nivea w UE, możesz mieć pewność ich etycznego pochodzenia w tym zakresie.

Sprzedaż Nivea w Chinach kontynentalnych

Gdzie tkwi haczyk? Kluczowym czynnikiem, który wpływa na status cruelty-free Nivea, jest jej obecność na rynku chińskim. Tradycyjnie, prawo w Chinach kontynentalnych wymagało, aby wiele importowanych kosmetyków było testowanych na zwierzętach.

Chińskie wymogi prawne

Przez lata chińskie przepisy były bezwzględne. Zagraniczne marki, które chciały sprzedawać swoje produkty w Chinach, musiały poddawać je testom na zwierzętach – zarówno przed wprowadzeniem na rynek, jak i w ramach późniejszych kontroli. Chociaż w ostatnich latach Chiny wprowadziły pewne złagodzenia (na przykład dla kosmetyków ogólnych, pod pewnymi warunkami), pamiętaj, że nadal istnieją scenariusze, w których testy na zwierzętach mogą być wymagane lub przeprowadzane przez lokalne władze.

Wpływ na status „cruelty-free”

Jak to wpływa na status „cruelty-free”? Dla większości organizacji prozwierzęcych, które stosują niezwykle rygorystyczną definicję – czyli całkowity brak testów na zwierzętach przez jakąkolwiek stronę, w jakimkolwiek miejscu na świecie – obecność marki na chińskim rynku automatycznie ją dyskwalifikuje. Nawet jeśli Nivea deklaruje, że sama nie testuje, to właśnie wymogi chińskiego prawa są powodem, dla którego firma nie jest uznawana za cruelty-free przez Leaping Bunny czy PETA. To dylemat, z którym mierzy się wiele innych globalnych marek, takich jak L’Oreal testowanie na zwierzętach.

Certyfikaty „cruelty-free” Nivea

Czy Nivea posiada certyfikaty „cruelty-free”? Niestety, Nivea nie posiada uznanych międzynarodowych certyfikatów, takich jak Leaping Bunny czy PETA. Ten brak certyfikacji jest bezpośrednio związany z jej obecnością na rynkach, gdzie testowanie na zwierzętach jest lub było wymagane przez prawo.

Znaczenie certyfikacji dla konsumentów

Dlaczego te certyfikaty są tak ważne? Dla Ciebie, jako konsumenta, stanowią one jasny sygnał, że produkt spełnia najbardziej rygorystyczne standardy cruelty-free. Gwarantują, że cały łańcuch dostaw i dystrybucji został dokładnie zweryfikowany pod kątem braku testów na zwierzętach. Jeśli szukasz etycznych produktów, z pewnością kierujesz się właśnie tymi oznaczeniami, wybierając marki takie jak NYX cruelty free.

Nivea na listach marek „cruelty-free”

Właśnie dlatego, z uwagi na sprzedaż w Chinach kontynentalnych, Nivea często figuruje na listach firm testujących na zwierzętach, prowadzonych przez organizacje prozwierzęce. To konsekwencja ich rygorystycznej definicji „cruelty-free”, która obejmuje nie tylko testy przeprowadzane bezpośrednio przez firmę, ale także te wymagane przez władze państwowe.

FAQ – Często zadawane pytania

Czy Nivea testuje swoje produkty na zwierzętach?

Nivea (oraz jej firma matka, Beiersdorf) oficjalnie deklaruje, że nie testuje swoich produktów ani składników na zwierzętach. Co więcej, aktywnie wspiera rozwój alternatywnych metod badawczych. Pamiętaj jednak, że obecność Nivea na rynku chińskim oznacza, że jej produkty mogą być poddawane testom na zwierzętach przez lokalne władze – zarówno przed wprowadzeniem na rynek, jak i w ramach późniejszych kontroli, zgodnie z chińskim prawem.

Dlaczego Nivea nie jest uznawana za „cruelty-free” przez większość organizacji prozwierzęcych?

Głównym powodem jest sprzedaż produktów Nivea w Chinach kontynentalnych. Większość organizacji prozwierzęcych stosuje bardzo rygorystyczną definicję „cruelty-free”. Oznacza ona całkowity brak testów na zwierzętach na jakimkolwiek etapie, przez jakąkolwiek stronę (w tym władze państwowe), w dowolnym miejscu na świecie. Ponieważ chińskie prawo może wymagać takich testów, Nivea po prostu nie spełnia tych surowych kryteriów.

Czy Nivea posiada certyfikaty „cruelty-free” takie jak Leaping Bunny lub PETA?

Nie, Nivea nie posiada międzynarodowych certyfikatów „cruelty-free” uznawanych przez organizacje takie jak Leaping Bunny czy PETA. Jak już wspomnieliśmy, brak tych certyfikatów jest ściśle związany z obecnością marki na rynkach, gdzie testowanie na zwierzętach jest nadal wymagane przez prawo.

O mnie!

Moje porady

Hej, tu Roksana! Moda to moja pasja, więc z przyjemnością podpowiem Ci, jakie dodatki sprawią, że Twój look będzie idealny. Zdradzę Ci też, jak łączyć kolory, aby stworzyć stylówki, które przyciągają spojrzenia. A jak już dobierzesz ciuchy, to chętnie doradzę Ci również, jak dobrać makijaż, który podkreśli Twoje naturalne piękno! Masz pytanie? Napisz do mnie na [email protected]
Podobne tematy
Kosmetyki

Czy Maybelline testuje kosmetyki na zwierzętach?

Pytanie o testowanie kosmetyków Maybelline na zwierzętach nurtuje wiele osób. Choć marka…
przeczytaj
Kosmetyki

Czy kosmetyki L'Oreal są testowane na zwierzętach?

Czy kosmetyki L’Oréal są testowane na zwierzętach? To pytanie nurtuje wielu z nas.
przeczytaj
Kosmetyki

Czy kosmetyki Isana są testowane na zwierzętach?

Dla wielu konsumentów, temat testowania kosmetyków na zwierzętach to priorytet. Kiedy pytasz o…
przeczytaj